Dziś post o Ewie Chodakowskiej. Chyba nie muszę Wam Jej przedstawiać, myślę że każda z Was wie doskonale o kim mówię. O Ewie zrobiło się głośno już kilkanaście miesięcy temu, z pierwszym wydaniem płyty w Shape. Ja dopiero niedawno szczerze zainteresowałam się Jej osobą. A to za sprawą Waszych blogów i efektów jakie osiągnęłyście po kilku miesiącach treningów. Trafiłam na FanPage Ewy i zostałam oczarowana. Efekty jakie zobaczyłam bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły. Od razu pożałowałam że nie zainteresowałam się tym wcześniej. Aczkolwiek, wierzę że nic nie dzieję się bez powodu a to oznacza że teraz jest właśnie ten najlepszy moment na rozpoczęcie walki o piękne ciało :) Mam już za sobą 2 treningi z płyty Skalpel i czuję się świetnie! Co więcej- chcę jeszcze! Zamierzam przez 4 tygodnie regularnie ćwiczyć - min. 3 razy w tygodniu i zdrowiej się odżywiać.
Wiem jak trudno jest rozpocząć i zebrać w sobie tyle silnej woli żeby regularnie zacząć ćwiczyć. Tym bardziej jeśli (tak jak np w moim przypadku) miałyście kontuzję,ciąże czy inne problemy zdrowotne przez które uprawianie jakichkolwiek sportów czy ćwiczeń było nie możliwe. Dlatego trzeba znaleźć dla siebie dobrą motywację i chęć do zmiany!
Zdobycie wszystkich trzech płytek Ewy jest już prawie nie możliwe, ale za to możemy ćwiczyć dzięki filmikom zamieszczonym na YouTube! :)
SKALPEL:
KILLER 1:
KILLER 2
TURBO:
Ja zrobiłam sobie taki swój kalendarzyk na miesiąc, który będzie dla mnie dodatkową motywacją do regularnego ćwiczenia.
Może chcecie rozpocząć walkę razem ze mną? Zawsze to jakaś większa mobilizacja i chęć pokazania swojej ciężkiej pracy.
Jeśli tak, to oczywiście serdecznie zapraszam, będzie mi bardzo miło! Możecie się zgłaszać w komentarzach.
Nie znam Ewy Chodakowskiej :D:D ALe te ćwiczenia.. hmm.. no kurcze.. można by się trochę zawziąć.
OdpowiedzUsuńNaprawdę? :) O Ewie Chodakowskiej zrobiło się teraz bardzo głośno, w internecie, w mediach. Prowadzi treningi w Pytaniu na Śniadanie. Nie wiem kochana czy masz facebooka, ale jeśli tak to zerknij sobie na FanPage :) I zapraszam do wspólnego ćwiczenia! Chociaż Ty chudzino nie masz z czego zrzucać tych kg ale dla zdrowia też warto...:)
UsuńOglądając treningi Ewy "na sucho" myślałam, że to nie dla mnie, za mało dynamicznie, a Ewa mnie nie zmotywuje bo nie krzyczy na mnie jak np. Jillian :P Nie przekonywały mnie te treningi, więc płyty leżały na półce parę miesięcy... W końcu przećwiczyłam parę razy Killera i Skalpel i... spodobały mi się, byłam mile zaskoczona. Ewa utarła mi nosa, nie krytykuję już zanim nie sprawdzę :D Jutro przyłączam się do Ciebie - po dłuższej przewie wracam do Skalpela, 3 razy w tygodniu muszę znaleźć czas :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, Ewa nie krzyczy ale też bardzo motywuję. Dla mnie najbardziej motywujący jest FanPage Ewy i efekty dziewczyn. Skoro tak super można zmienić swoje ciało w 3 miesiące to można Jej wybaczyć ten brak krzyku hihi :) Ja na chwilę obecną ćwiczę codziennie ale pewnie niedługo będę musiała ograniczyć do 3 razy w tygodniu :)
Usuńcześć.
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam od wczoraj trening z Ewą. Oglądając filmik bez ćwiczenia myślałam sobie " te ćwiczenia to pestka" Jednak jak doszło to ćwiczeń to już w połowie moje nogi i ręce bolały mnie. Planuje ćwiczyć 5 razy w tygodniu.
trzymam za Ciebie kciuki;)
PS. cwiczysz już 2 tygodnie zauważasz jakie kolwiek zmiany w swoim ciele ( wiem ze to jest za wcześno na jakieś efekty ale jestem ciekawa czy ty coś zauważyłaś)
Cześć! :)
UsuńOj tak, te ćwiczenia zdecydowanie łatwiej jest oglądać niż wykonywać :) Ja na początku myślałam że się nie ruszę, po pierwszych ćwiczeniach ale później już było łatwiej :) Ty też dasz radę! 5 razy w tygodniu to bardzo dużo. Ja przez pierwszy tydzień ćwiczyłam codziennie. W drugim już niestety nie udało mi się każdego dnia. Ale te min. 3 razy w tyg musi być :)
2 tygodnie to za mało żeby widzieć efekty. Pierwsze powinny przyjść po miesiącu, aczkolwiek czuję że moje mięśnie się wzmocniły. Będę się mierzyć dopiero na początku przyszłego miesiąca ale wydaje mi się że obwód ramion się zmniejszył :)
Kurcze, przerażają mnie te jej ćwiczenia :D Ale może w końcu spróbuję w dni kiedy nie mam treningu na siłowni i zobaczymy efekty? :)
OdpowiedzUsuńĆwiczenia z Ewką są fantastyczne! Dodatkowo motywują efekty. Jutro minie miesiąc od tego posta, więc napiszę jak efekty. Niestety w ostatnim tygodniu musiałam odpuścić treningi-za dużo ludzi w domu i brak miejsca na ćwiczenia:D Ale mimo tego jestem bardzo zadowolona i nie zamierzam odpuścić. Ale o tym jutro :-)
Usuńmogę wiedzieć jak ćwiczysz?
OdpowiedzUsuń1 miesiąc tylko skalpel.. następny coś innego..?
czy jak?
A i chciałabym się zapytac jak u Ciebie z dieta.. ;)
Ja z Ewa ćwicze juz ok. 3 tygodni i wykonuje tylko skalpel nie wiem czy to dobrze..? ;> tylko nie umiem jakos ustalic sobie diety.. mysle ze moze razem jakos damy rade ;> ;))
W tym poście http://www.kopalniaszczescia.blogspot.com/2012/12/miesiac-z-ewka.html znajdziesz jak ćwiczyłam przez ostatni miesiąc. :) Z dietą bywało różnie. Wykluczyłam całkowicie białe pieczywo. Starałam się nie jeść smażonych potraw. Ograniczyłam cukier i sól. Miałam małe wpadki takie jak kilka chipsów czy alkohol. Ale wszystkie niezdrowe potrawy starałam się ograniczyć do minimum. Zapraszam Cię na facebooka gdzie dziewczyny stworzyły grupę wsparcia :) https://www.facebook.com/groups/317564185024062/
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCześć
OdpowiedzUsuńJa również zaczynam ćwiczyć od dziś z Wami. Mam cel i motywację.
Które ćwiczenia robiłyście na początek?
Cześć Aniu! Zapraszam Cię bardzo serdecznie do grupy na facebooku, którą utworzyłyśmy wraz ze wspaniałymi dziewczynami https://www.facebook.com/groups/321668034608295/ Wspólnie się motywujemy i nie pozwalamy odpuścić!
UsuńWalcz z nami o piękne ciało!
ja nie daje rady ;( killer 1 mnie wykonczyl.czy od razu cwiczycie 45min?
OdpowiedzUsuń